piątek, 29 czerwca 2018

Bańka | Siri Pettersen


Autor: Siri Pettersen
Tytuł: Bańka  
Tłumaczenie: Anna Krochmal, Robert Kędzierski
Wydawnictwo: Rebis
Tytuł oryginału: Bobla
Data wydania: 22 maja 2018
Liczba stron: 256
Gatunek: literatura młodzieżowa


Opis:

12-letnia Kine musi wstawać rano, musi chodzić do szkoły i na pływalnię, musi żyć z przezwiskiem Bańka, a na dodatek musi śpiewać w beznadziejnym chórze gwiazdkowym. Musi żyć według durnych reguł, w durnym miasteczku, w durnym świecie.
Ale pewnego dnia zdarza się cud! Znajduje szklaną kulę, która daje jej schronienie przed światem. Bańka zamieszkuje w bańce, która potrafi latać i spełnia życzenia!
Co z tego wyniknie i jak potoczy się historia Kine? O tym właśnie opowiada ta cudownie kąśliwa, dowcipna, ale i bardzo pouczająca książka.


Kine siedząc a cmentarzu znajduje dziwną szklaną kulę. Dlaczego na cmentarzu? Bo Kine ma właśnie taki charakter. Powiedziałabym, że trochę smutny, trochę pesymistyczny, na na pewno odizolowany. Wspomniana szklana kula jest niezwykła, dziewczynka może do niej wejść i odciąć się od rzeczywistości. Od przezwisk w szkole, od chodzenia na basen, od okropnej zgrai Jarlego. Bańka ma jeszcze jedną cudowną właściwość – spełnia życzenia. Wydawałaby się cudownym rozwiązaniem na każdy problem, ale czy na pewno?

Kine bez wątpienia ma sporo problemów. Jej styl bycia jest specyficzny, szczególnie jak na dwunastolatkę. Nie ma kucyków i różowych misiów. Dziewczyna jest sarkastyczna i to mała buntowniczka. Jednak za jej zachowaniem kryje się tak naprawdę samotna, zagubiona duszyczka. Kine jest inna i czuje się chyba przez to odsunięta. Wydaje mi się, że jest zła na cały świat.

Podczas czytania widzimy jak dziewczynka dorośleje, jak zmienia się jej spojrzenie na świat, może w małym stopniu, ale jednak. Kine dochodzi do pewnych wniosków, widzi swoje błędy. W końcu to książka dla dzieci, musi nieść morał. Pozostaje kwestia czy to rzeczywiście książka dla młodych nastolatków. Jest tu tyle smutnych słów i złości. Ale jest też wartościowy przekaz. Myślę więc, że zależy. Nie każda książka jest dla każdego. Jeden nastolatek będzie chciał ją przeczytać, inny już nie. A i niejeden dorosły wyniesie z niej pewną lekcję.

czwartek, 21 czerwca 2018

Twój Simon | Becky Albertalli


Autor: Becky Albertalli
Tytuł:  Twój Simon
Tłumaczenie: Donata Olejnik
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc

Tytuł oryginału: Simon vs. the Homo Sapiens Agenda
Data wydania: 11 czerwca 2018
Liczba stron: 304
Gatunek: literatura młodzieżowa



Simon ma 16 lat i życie bez większych problemów. Ma rodzinę, może trochę zwariowaną, ale z całą pewnością kochającą. Ma zgraną paczkę przyjaciół i znajomych. Jest jednak coś, z czym chłopak nie dzieli się ani z rodziną, ani z przyjaciółmi. Simon jest gejem. Pisze maile z tajemniczym Blue, którego poznał na szkolnym Tumblrze. Tak naprawdę nie zna jego tożsamości. Może codziennie mija go na korytarzu? Może czasami z nim rozmawia? Może to członek kółka teatralnego?




Pewnego dnia roztargniony Simon nie wylogował się ze skrzynki e-mailowej na szkolnym komputerze. I oczywiście znalazł się ktoś, kto zechciał to wykorzystać. Martin, z którym Simon nigdy się nie przyjaźnił, wydrukował korespondencję pomiędzy Blue a Simonem. Zależy mu na tym, żeby Simon umówił go ze swoją przyjaciółką – Abby.





Simon jest rozdarty, nie wie co powinien robić. Martin w pewien sposób go szantażuje, niby nie nachalnie, ale wiadomo, jak skończy się odmowa pomocy. Mamy XXI wiek i akceptacja homoseksualizmu powinna być na porządku dziennym, jednak wiemy jak wygląda to w praktyce. Wyzwiska i kpiny mogą być dotkliwe, szczególnie dla wrażliwego nastolatka. Simon nie chce mieszać w życiu Abby, boi się też, że zawiedzie zaufanie Blue. Trzeba zwrócić uwagę na świetnie wykreowane postacie, które chociaż tak skrajnie różne, przedstawiające tak różnorodne środowisko, razem tworzą spójną całość. Mimo pozornego chaosu, opowieść tworzy harmonijną całość i przekazuje ważne przesłanie. Porusza tematykę homoseksualizmu i zwraca uwagę, jak trudno czasami młodym ludziom mówić na ten temat. Nie wszystkim przyznanie się do swojej orientacji seksualnej przychodzi z łatwością. Może dzięki tej książce, na swój sposób uroczej i miłej, ktoś nabierze odwagi. Może ktoś poczuje się pewniej. Trzymam za Was kciuki, jeżeli to czytacie Moi Drodzy!



Nie czytałam wielu książek, gdzie pojawiał się temat homoseksualizmu. Jedną z nich będzie już wspomniane Trzynaście powodów, inną Kruczy Cykl  Maggie Stiefvater, jeszcze inną Will Grayson, Will Grayson.


Książka Simon oraz inni homo sapiens trafiła do mnie w idealnym czasie. Jestem świeżo po lekturze Trzynastu powodów, jakby nie było także książce poruszającej tematykę młodzieży i homoseksualizmu. Wprawdzie od innej strony, ale nietolerancja i oziębłość niektórych nastolatków została tam świetnie przedstawiona.

Jak zapewne wiecie, czerwiec jest miesiącem dumy. Nawiązuje to do nawoływania do równości i do odnoszenia się z szacunkiem do środowiska LGBT. Uważam, że to bardzo ważne, bo chyba zgodzicie się ze mną, że Polsce w prawdzie na tym polu nie jest najgorzej, jednak mogłoby być o wiele lepiej. Chciałam jednak podkreślić – nietolerancja mnie brzydzi. I może właśnie takie książki trochę pomogą w tym temacie. Ta lektura jest urocza, pokazuje, że nie ma nic złego w byciu innym, że właśnie to daje nam wyjątkowość. 

 
Za możliwość przeczytania książki dziękuję serdecznie Wydawnictwu Papierowy Księżyc
 
https://papierowyksiezyc.pl/


wtorek, 12 czerwca 2018

13 powodów | Jay Asher



Tytuł: Trzynaście powodów
Autor:  Jay Asher
Tłumaczenie: Aleksandra Górska
Wydawnictwo: Rebis




Tytuł oryginału: Thirteen Reasons Why




Data wydania: 28 marca 2017




Liczba stron: 272




Gatunek: literatura młodzieżowa
 
Ocena: 9/10 

Paczka pod drzwiami. W niej kasety. Na nich głos martwej dziewczyny. Tak to się zaczyna. A może kończy?

Clay dostaje paczkę z trzynastoma nagraniami. Na nich Hannah wymienia trzynaście powodów swojego samobójstwa. Każda osoba będąca powodem ma przekazywać kasety następnej osobie. Jaki to szok usłyszeć głos martwej znajomej? A jaki usłyszeć, że jest się powodem jej samobójstwa?

Trzynaście powodów to wstrząsająca książka. Nawet nie wiem co mam o niej powiedzieć. Pokazuje jak bardzo toksyczne może być szkolne środowisko. Jak bardzo okropni mogą być rówieśnicy. Jak bezwzględni są nastolatkowie. Niektórzy w szkole nie mają lekko. I może to prowadzić do tragicznych skutków.

Może te powody wydadzą Wam się błahe. Może Hannah stanie się w Waszych oczach histeryczką. Ale trzeba spróbować spojrzeć na sytuację z jej perspektywy. Musimy mieć świadomość, że jedno wydarzenie ma wpływ na następne, że nic w wszechświecie nie pozostaje bez odzewu. Myślę, że wszystko się skumulowało. Nałożyło się na siebie i w końcu coś pękło w tej dziewczynie. Skończyło się tragicznie.

To wszystko jest straszne. Wżera się w mózg i nie możesz przestać myśleć. Analizować i składać historii do kupy. Myślisz, czy zauważyłbyś, że ktoś w Twoim otoczeniu planuje samobójstwo. Czy naprawdę nie widać oznak? Czy potrafiłabym to powstrzymać? Razem z Clay'em poznajemy historię, przemierzamy ją i odkrywamy. Okazuje się, że nikt nie znał Hannah tak naprawdę. Plotka ma wielką siłę. Plotka jest mocniejsza od prawdy. Jedna rodzi drugą. A czasami doprowadza to do tragedii...

Ta książka pozostawia więcej pytań niż odpowiedzi, przynajmniej dla mnie. Ale daje tak wiele do myślenia. Może możemy komuś pomóc. Może damy radę zachowywać się lepiej w stosunku do innych osób. Czasami nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak nasze zachowanie rani innych.

Po przeczytaniu książki zaczęłam oglądać serial Netflixa. Sezon na jedno posiedzenie, oczywiście. Dużo rzeczy przedstawiono tam inaczej niż w książce, ale i tak mi się podoba. Serial przede wszystkim pokazuje, że nikt nie jest bez winy. Nie wiadomo czego można się spodziewać. Nikt tam nie jest święty. Każdy ma swoje grzeszki. Teraz muszę się dowiedzieć jakie.



Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję wydawnictwu Rebis

https://www.rebis.com.pl/