piątek, 27 października 2017

Wiek cudów | Karen Thompson Walker


Tytuł: Wiek cudów
Autor: Karen Thompson Walker
Tłumaczenie: Anna Gralak
Wydawnictwo: Znak Literanova
Tytuł oryginału: The Ages of Miracles
Data wydania: 15 lutego 2016
Liczba stron: 304
Gatunek: literatura współczesna, dystopia
 
Ocena: 6/10
 
 
Myślałam, że to opowieść o miłości. Ot co, romans. Zostałam jednak zaskoczona. Bo o czym jest „Wiek cudów”? O przemijaniu, samotności i nadziei. O strachu i zagrożeniu, o melancholij.
Julia ma 11 lat, kiedy Ziemia zaczyna spowalniać. Dni i noce się wydłużają, z dnia na dzień doba jest co raz dłuższa. Skutki możemy kojarzyć z katastrofalnych książek czy filmów. Strach i panika wśród ludzi, którzy wykupują wszystko ze sklepów, zakładają odizolowane społeczeństwa czekając na zagładę.

    ... miłość się kończy, ludzie zawodzą, czas płynie, epoki przemijają.

Nasza bohaterka obserwuje tą katastrofę jednocześnie w niej uczestnicząc. Obserwując swoich rodziców, zmiany jakie zachodzą w ich związku i w całym ich życiu, nawet w osobowości. Jedenastolatka staje się co raz bardziej samotna. Jej przyjaciółka wyjeżdża, a Julia nie ma z kim porozmawiać.
Autorka przedstawia nam opowieść o samotności. Przekonuję się, jak szybko można stracić radość życia. Jak samotność może wpłynąć na naszą psychikę. Melancholia przebija się z kartek tej książki, czuję ją pod palcami przewracając strony. Co dziwne, ten dekadentyzm przypadł mi do gustu. Nie spodziewałabym się tego, ale narracja naprawdę do mnie trafiła. Odczuwałam autentyczny smutek narratorki, jej niemoc względem katastrofy.
Nie spodziewałam się takiej fabuły. Książka zaskoczyła mnie w pozytywnym sensie. Mogłam przestudiować ludzkie zachowania w obliczu zagrożenia życia. Ludzka psychika jest skomplikowana, ma wiele krętych ścieżek. Kiedy czujemy się niepewnie i niebezpiecznie często chadzamy tymi najciemniejszymi dróżkami.

... ostatecznie zdarzają się nie te katastrofy, których oczekujemy, lecz te, których się wcale nie spodziewamy.
 

czwartek, 19 października 2017

Póki starczy nam książąt | Tessa Dare



Tytuł:  Póki starczy nam książąt
Tłumaczenie: Katarzyna Przybyś-Preiskorn, Aleksandra Januszewska
Cykl: Spindle Cove (tom 4)
Seria: Romans Historyczny Wydawnictwo: Amber
Tytuł oryginału: Any Duchess Will Do
Data wydania: 29 listopada 2016
Liczba stron: 368
Gatunek: Literatura obyczajowa i romans/romans historyczny 
Ósmy książę Halford ani myśli o ustatkowaniu się i o ślubnym kobiercu. Jego matka jednak chce zadbać o przedłużenie rodu. Zabiera syna do Spindle Cove, które miałam okazję już poznać czytając Noc uległości. W tej nadmorskiej miejscowości gromadzą się panny, które z różnego powodu nie chcą lub nie mogą znaleźć sobie męża. Matka jest pewna, że z każdej z nich uczyni prawdziwą księżną w ciągu tygodnia. Niepokorny syn wykorzystuje niedopowiedzenia rodzicielki i wskazuje służącą, ciężko pracującą Pauline Simms, której ojciec jest gotów oddać za kilka funtów. Książę jest pewien, że matka nie spełni swojej obietnicy, nie zrobi z biednej dziewczyny z ludu damy. Griffin płaci Pauline, żeby zachowywała się skandalicznie, co dziewczynie sprawia niemałą frajdę.
Bardzo lubię romanse historyczne, chociaż jestem świadoma, że niewiele mają wspólnego z ówczesnymi realiami i słownictwem. Wiem, że ta historia rodem z bajki, trochę jak Kopciuszek jest zupełnie nieprawdopodobna, ale czyta się ją z uśmiechem na ustach. Dialogi są zabawne, miłość wzruszająca, trochę pikantnych scen. Wszystko to, czego czasami kobieta potrzebuje w deszczowy, jesienny wieczór.

środa, 11 października 2017

Chłopiec w pasiastej piżamie | John Boyne



Autor:

Tłumaczenie: Paweł Łopatka
Wydawnictwo: Replika
Tytuł oryginału: The Boy in the Striped Pyjamas
Data wydania: 17 kwietnia 2013
Liczba stron: 202
Gatunek: literatura współczesna







Dwóch chłopców urodzonych tego samego dnia prowadzi zupełnie inne życie. Różni ich prawie wszystko. Bruno jest Niemcem – Szmul Żydem, Bruno żyje w dobrobycie – Szmul w obozie koncentracyjnym. Samo to pokazuje nam, jak wiele dzieli chłopców.

Jednak jest coś, co ich łączy – codzienne rozmowy. Siedzą naprzeciwko siebie, na ziemi, a dzieli ich ogrodzenie obozu koncentracyjnego. Siedzą tak i rozmawiają, Bruno przynosi jedzenie zagłodzonemu chłopcu. Ich rozmowy uświadamiają w jakiej nieświadomości jest mały Niemiec. Nie ma pojęcia czym zajmuje się jego ojciec, jakich zbrodni dokonuje jako żołnierz. Mało tego, Bruno uważa go za wzór.
Niektóre dialogi chłopców są przepełnione ironią, szczególnie kiedy Bruno skarży się na swoje życie. Jednak skąd chłopiec ma wiedzieć, że Szmul jest w o wiele gorszej, tragicznej sytuacji? Nikt nigdy go nie uświadomił.
Wydaje mi się, że łączy ich coś jeszcze – duże serce i empatia. Stają się przyjaciółmi na śmierć i życie.
Nie chcę zdradzać Wam zakończenia, więc powiem tylko, że łezka w oku się zakręci, będzie o czym myśleć przez następne kilka dni. Końcówka daje dużo do myślenia, dlaczego dzieci muszą cierpieć z powodu decyzji dorosłych? Powiem już tylko tyle, że naprawdę warto przeczytać tę książkę. Jest cieniutka, przeczytacie ją błyskawicznie, a da Wam emocje, które zostaną na długo.

piątek, 6 października 2017

Jesteś zagadką | Kendall Ryan



Tytuł: Jesteś zagadką
Autor:
Tłumaczenie: Regina Mościcka
Cykl: Unravel Me (tom 1) Wydawnictwo: Pascal
Tytuł oryginału: Unravel Me
Data wydania: 29 lipca 2015
Liczba stron: 214
Gatunek: Literatura obyczajowa i romans



Zacząć życie od nowa... Bez żadnych wspomnień, znajomych i rodziny. Da się tak? Oczywiście, wystarczy dostać amnezji! Właśnie to spotkało pacjenta Ashlyn, która robi doktorat z psychologii. Dziewczyna nazywa go Logan, bo mężczyzna ma tatuaż z takim napisem. Mało tego, jego ciało zdobi identyczny (!) tatuaż jak u Ashlyn – z pewną łacińską sentencją. Przeznaczenie, prawda? W każdym razie chyba Ash tak sądzi.
Istnieje jednak poważny problem – Logan został znaleziony przy zmasakrowanych zwłokach, jest oskarżony o okrutne morderstwo. Młoda studentka chyba zbytnio się tym nie przejmuje. Ba, kiedy wypuszczają Logana ze szpitala z powodu braku dowodów jego winy, ta przyjmuje go do swojego mieszkania. Mężczyzna praktycznie zostaje tam n a stałe. Brzmi jak początek dobrego thrillera, nie sądzicie? Niestety, nic podobnego. Dalej, razem z bohaterką odkrywamy przeszłość Logana na zmianę z seksem z nim. Nic więcej się nie dzieje. Seks, Logan musiał studiować historię, seks, seks, Logan miał chyba dziewczynę, seks... Sceny seksu zresztą mało podniecające.
Niestety trochę zawiodłam się na tej książce. Wydała mi się dosyć płytka. Z takiej historii można było stworzyć naprawdę coś interesującego. A tak dostaliśmy denerwującą, naiwną bohaterkę, dziwnego bohatera i nijaki seks.
Mogło być lepiej, to prawda, jednak książka jest cienka i nie zajmuje dużo czasu, więc można ją przeczytać w wolnej chwili. Liczyłam na coś więcej. Ta „współczesna powieść erotyczna z dreszczykiem” po prostu nie była ani erotyczna, ani z dreszczykiem.