niedziela, 22 stycznia 2017

Katarzyna Wielka. Gra o władzę - Ewa Stachniak



Wydawnictwo: Znak Literanova
Tytuł oryginału: The Winter Palace
Data wydania: 22 sierpnia 2012
Liczba stron: 512
Gatunek: pamiętnik, historyczne,
Ocena: 8/10
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Niektórzy mówią, że historia jest nudna. Że to suche, martwe fakty. Ten, kto tak sądzi powinien sięgnąć po książkę „Katarzyna Wielka. Gra o władzę”.
Myślę, że jest to przede wszystkim opowieść o kobietach na carskim dworze. Jak dosięgnąć łaski, jak uniknąć katastrofy towarzyskiej, jakie są brudne sekrety otoczenia carycy.
Historię opowiada nam Barbara, w Rosji zwana Warwarą, która jako dziecko przybyła z rodzicami z Polski. Jako córka introligatora nie miała wielkiej szansy na bogatą przyszłość. Ojciec zapewnił jej jednak opiekę carskiego dworu w razie jego śmierci. Tak też się stało. Ojciec umarł, a młoda Barbara trafiła do pałacu. Nie miała tam jednak cudownego życia, pracowała, jak reszta dziewcząt. Spośród wszystkich wyróżniała ją wielce istotna umiejętność. Słuchanie. Szpiegowanie. I tak została zausznicą.
Na carskim dworze, aby nie wypaść z łask trzeba się starać. Należy uważać na słowa, a jednocześnie przynosić wiele plotek i zabawnych historii. Caryca nie może się nudzić!
Caryca pragnie także wiedzieć o wszystkim co się dzieje. Wybiera też narzeczoną dla swojego siostrzeńca – Zofię, która zmieniła imię na Katarzyna.
Zapewne wiecie już kim stanie się Katarzyna. Lecz zanim do tego dojdzie musi upłynąć sporo wody. Przez cały czas pomagać jej będzie Warwara.
Opowieść ta pokazuje, jak z nieśmiałej, cichej dziewczynki może wyrosnąć jedna z najbardziej bezwzględnych kobiet świata. Kobiet, która znacząco przyczyniła się do pogrążenia naszego kraju. Warto przeczytać tą książkę, wyobrazić sobie bogactwo i jednocześnie biedę Pałacu Zimowego. Może przy okazji odświeżymy wiedzę z historii. Nie są to jednak w żadnym wypadku suche faktu. Książka ma fabułę, która zresztą niesamowicie wciąga w świat intryg i gry. Gry o władzę.
Tajemnice, sekrety, spiski i romanse – tego wszyscy szukamy! Ta książka nie pozostanie nam dłużna, dostarczy całej gamy emocji. Nie zabraknie śmierci i narodzin, zdrady i zaufania. Autorka wplotła w fabułę nawet Stanisława Poniatowskiego.
Z pewnością „Katarzynę Wielką” mogę polecić każdemu. Nie tylko pasjonatowi historii, każdy znajdzie w niej coś dla siebie.

2 komentarze:

  1. Jestem ciekawa tej książki , gdy będzie okazja to przeczytam :)
    PS: Bardzo ładny blog, na pewno będę tutaj zaglądać :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, a książkę naprawdę polecam. :)

      Usuń