Tytuł: Ślady
Autor: Jakub Małecki
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Ślady to zbiór opowiadań.
Każdy z bohaterów jest inny, ale coś ich łączy. To samo łączy
ich z każdym z nas. Coś, co spotka mnie i Ciebie. Może niedługo,
może za jakiś czas, ale przyjdzie na pewno. Śmierć.
Dla każdego jest inna. Dla każdego
oznacza koniec. Na pewno koniec? To kwestia sporna. Przeżywa się ją
raz. A może nie? Może niektórzy przeżywają ją raz za razem? Tak
jak Chwaścior. Jest szalony? Może wcale nie szalony, może wie
więcej niż my wszyscy...
Ślady opowiadają ludzkie
historie. Niby takie zwykłe, takie, które możesz poznać tuż za
rogiem. Nic takiego nadzwyczajnego, jednak Małecki potrafi tak
zaczarować, tak poprowadzić mój tok myślenia, że nagle
dostrzegam w tej historii coś więcej. Zaczynam myśleć,
zastanawiać się, przeżywać. To chyba właśnie o to chodzi –
PRZEŻYWANIE. Czuję coś, coś w głębi siebie, czego nawet nazwać
nie potrafię, to dopada mnie i nie chce puścić, trzyma mocno...
Małecki to potrafi. Nie wiem jak, w jaki sposób, ale doprowadza
mnie do czytelniczej euforii.
Autor stworzył historię o życiu i
śmierci. O zwyczajnych ludziach, ale czy kogokolwiek możemy nazwać
po prostu zwyczajnym? Skonstruował swoisty gabinet luster, gdzie
każda twarz może wyglądać zupełnie inaczej. Każda część to
obraz przemijania. Chwaścior, Tadeusz, Ludwik...
Cała procesja postaci, każda mająca
jakiś związek z Kwilnem, bliższy lub dalszy.
Małecki oddał nam galerię śmierci,
galerię umierania, ale też i życia. Tak to czuję. Nie ważne jak
potoczy się życie, jak je wykorzystasz. I tak umrzesz.
Ślady to podróż do krainy zmarłych
i z powrotem, tak w kółko. Ta eskapada się nie nudzi, bo za każdym
razem jest inna, za każdym razem przynosi nowe przemyślenia. Ta
książka wywarła na mnie ogromne wrażenie i zmusiła do refleksji.
Właśnie tak powinno się czuć po dobrej lekturze. Powinna
wciągnąć, sprawić, że poczujesz tą atmosferę. Taka książka
zostawia w Tobie ślady. Może niezauważalne od razu, ale są gdzieś
tam, w głębi. Nie każda to potrafi, ale ta na pewno.
Muszę bardzo podziękować serwisowi
czytampierwszy.pl, za możliwość przeczytania tej niezwykłej
książki.