wtorek, 23 stycznia 2018

Ślady | Jakub Małecki



Tytuł: Ślady
Autor: Jakub Małecki
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 28 września 2016
Liczba stron: 304
Gatunek: literatura współczesna
 
 Ocena: 10/10

 
Ślady to zbiór opowiadań. Każdy z bohaterów jest inny, ale coś ich łączy. To samo łączy ich z każdym z nas. Coś, co spotka mnie i Ciebie. Może niedługo, może za jakiś czas, ale przyjdzie na pewno. Śmierć.
Dla każdego jest inna. Dla każdego oznacza koniec. Na pewno koniec? To kwestia sporna. Przeżywa się ją raz. A może nie? Może niektórzy przeżywają ją raz za razem? Tak jak Chwaścior. Jest szalony? Może wcale nie szalony, może wie więcej niż my wszyscy...

Ślady opowiadają ludzkie historie. Niby takie zwykłe, takie, które możesz poznać tuż za rogiem. Nic takiego nadzwyczajnego, jednak Małecki potrafi tak zaczarować, tak poprowadzić mój tok myślenia, że nagle dostrzegam w tej historii coś więcej. Zaczynam myśleć, zastanawiać się, przeżywać. To chyba właśnie o to chodzi – PRZEŻYWANIE. Czuję coś, coś w głębi siebie, czego nawet nazwać nie potrafię, to dopada mnie i nie chce puścić, trzyma mocno... Małecki to potrafi. Nie wiem jak, w jaki sposób, ale doprowadza mnie do czytelniczej euforii.

Autor stworzył historię o życiu i śmierci. O zwyczajnych ludziach, ale czy kogokolwiek możemy nazwać po prostu zwyczajnym? Skonstruował swoisty gabinet luster, gdzie każda twarz może wyglądać zupełnie inaczej. Każda część to obraz przemijania. Chwaścior, Tadeusz, Ludwik...
Cała procesja postaci, każda mająca jakiś związek z Kwilnem, bliższy lub dalszy.

Małecki oddał nam galerię śmierci, galerię umierania, ale też i życia. Tak to czuję. Nie ważne jak potoczy się życie, jak je wykorzystasz. I tak umrzesz.
Ślady to podróż do krainy zmarłych i z powrotem, tak w kółko. Ta eskapada się nie nudzi, bo za każdym razem jest inna, za każdym razem przynosi nowe przemyślenia. Ta książka wywarła na mnie ogromne wrażenie i zmusiła do refleksji. Właśnie tak powinno się czuć po dobrej lekturze. Powinna wciągnąć, sprawić, że poczujesz tą atmosferę. Taka książka zostawia w Tobie ślady. Może niezauważalne od razu, ale są gdzieś tam, w głębi. Nie każda to potrafi, ale ta na pewno.
Muszę bardzo podziękować serwisowi czytampierwszy.pl, za możliwość przeczytania tej niezwykłej książki.

1 komentarz:

  1. Słyszałam o tej książce choć jeszcze jej nie przeczytałam ze względu na dość ciężką tematykę ale w końcu chyba to zrobię:)

    OdpowiedzUsuń