Tytuł: Conviction
Autor: Corinne Michaels
Tłumaczenie: Kinga Markiewicz
Cykl: Consolation Duet (tom 2)Wydawnictwo: Szósty Zmysł
Ostatni rok życia Lee był dla niej
istnym wyzwaniem. Dowiedziała się, że jej mąż umarł, urodziła
dziecko, dowiedziała się o zdradzie Aarona. Jakby tego było mało
zakochała się w najlepszym przyjacielu męża. To właśnie Liam
stał się dla niej opoką w tych trudnych chwilach. Ale co się
stanie teraz, kiedy okazało się, że Aaron żyje i na nowo pojawi
się w jej życiu?
Co Lee ma zrobić? Z jednej strony ten
mężczyzna zdradzał ją i oszukiwał. Nie trwał przy niej w
ważnych momentach. Ich małżeństwo tak naprawdę już od dawna
było w rozsypce. Jednak z drugiej strony, to ojciec jej dziecka. To
jej wielka miłość, Natalie zawsze sądziła, że są dla siebie
stworzeni. Teraz trudno sobie to wszystko poukładać. Ciężko nawet
z nim rozmawiać. Przecież to nie jest obcy człowiek, ale życie
sprawiło, że tak się wydaje...
Liam wcale nie pomaga w dokonaniu
wyboru. Chce dać Lee przestrzeń i czas do namysłu, odsuwa się od
niej. Na dodatek wyjeżdża na półroczną misję. Natalie jest
przerażona. Nie chce znowu usłyszeć, że kogoś straciła na
misji. Czy ich związek przetrwa te wszystkie przeciwności?
Książka dostarcza wielu emocji,
chcesz już wiedzieć, jak potoczy się cała sytuacja. Widać, że
związek Lee i Liama jest mocny, ma ogromną szansę na powodzenie.
Wiadomo jednak, że o relację trzeba dbać, należy ja pielęgnować.
Ta historia pokazuje siłę miłości. Pokazuje, że miłość może
powalać na kolana, ale może także z nich podnieść. Może sprawić
życie bardziej skomplikowanym, ale także w pewnym sensie
łatwiejszym.
Liam jest cudowną postacią. To istny
ideał faceta i wiadomo, że wszyscy będą kibicować jemu. Może
czasami aż nazbyt idealny, ale dla Natalie taki być powinien. Jest
czuły, opiekuńczy i kochany. Kocha Aarabell jak własne dziecko,
jest honorowy i odważny. Istny cud. Mimo wszystko chciałabym
zobaczyć kilka jego wad, sądzę, że to przybliżyłoby go do
naszych serc.
Są w tej książce takie momenty, przy
których nieźle możecie się zdziwić! To obowiązkowa pozycja dla
tych, którzy czytali Consolation,
po
tamtym zakończeniu nie można przeoczyć kontynuacji!
Wszystkim się podoba, a mnie do niej nie ciągnie. xdd
OdpowiedzUsuńJools and her books