wtorek, 30 października 2018

Pozwól mi zostać | Tijan Meyer



Tytuł: Pozwól mi zostać
Autor: Tijan Meyer
Tłumaczenie: Sylwia Chojnacka
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece

Tytuł oryginału: Ryan's Bed

Dta wydania: 28 września 2018

Gatunek: literatura młodzieżowa
 
 
 
Strata może mieć różne oblicza. Ludzie odchodzą, ranią, umierają. Jednak co może boleć bardziej niż śmierć siostry bliźniaczki? Razem z jej śmiercią umiera pół serca Mackenzie. Jej bliźniaczka popełniła samobójstwo. Mac znajduje Willow w ich łazience, leżącą w kałuży krwi. W tym momencie jej świat się wali. Zresztą nie tylko jej świat, ale całej jej rodziny. Rodzice zostawiają ją i jej brata u znajomych, a dziewczyna czuje się zagubiona w obcym domu. Tutaj wszystko jest dla niej obce, bo dopiero przeprowadzili się do nowego miasta. W nocy przypadkowo trafia do łóżka Ryana, przy nim w końcu może usnąć.

Teraz cała rodzina musi jakoś poradzić sobie z tragedią i każdy robi to na swój własny sposób. Wiele rodzin w przypadku straty dziecka po prostu się rozpada. Rodzinie Mackenzie też to grozi. Wszyscy oddalają się od siebie, nie potrafią już rozmawiać. Wydaje się, że rodzice ignorują Mac, nie interesują się nią. Największym wsparciem okazuje się Ryan. Okazuje się, że łączą ich tragiczne wydarzenia. Podobne uczucia i wielki ból zacieśniają ich więzi. To pokazuje, jak czasami wydarzenie, które wydaje się końcem świata może stać się początkiem nowego życia. I właśnie tego potrzebuje dziewczyna, musi pozbierać tysiące kawałeczków swojej duszy i skleić z powrotem w całość. Już nigdy nie będzie taka sama, to oczywiste. Taka tragedia nie pozostaje bez echa.

Pozwól mi zostać to historia o bólu i stracie. O podnoszeniu się po wielkiej tragedii. Książka jest napisana bardzo lekkim stylem, czyta się naprawdę szybko. Myślę, że jest dobrą lekturą zarówno dla młodzieży jak i dla dorosłych. Czy Ty zauważyłbyś oznaki myśli samobójczych u najbliżej osoby? Czy to takie oczywiste? Od razu przypomina mi się 13 powodów i nie jestem taka pewna czy tak łatwo dostrzec sygnały. Mac ma gorsze i lepsze dni, ale jedno jest pewne – bardzo się zmieniła. To ona zawsze była o krok w tyle, nie walczyła o popularność, nie starała się wyglądać kobieco. To jej siostra we wszystkim przodowała. Teraz Willow siedzi jej w głowie i nie wiadomo czy to pomaga Mac czy wręcz przeciwnie.

2 komentarze:

  1. Brzmi bardzo ciekawie, sądzę, że mogę po nią sięgnąć w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o tej książce, ale Twoja recenzja mnie zaciekawiła. Przyjrzę się bliżej tej książce. :)

    Zapraszam do siebie na nową recenzję: https://hiddenxguns.blogspot.com/2018/10/nie-przestajesz-kogos-kochac-tylko.html

    OdpowiedzUsuń