wtorek, 13 listopada 2018

Tysiąc pięter | Katharine McGee



Tytuł: Tysiąc pięter
Autor:  Katharine McGee
Tłumaczenie: Mariusz Gądek
Cykl: Tysiąc pięter (tom 1)
Wydawnictwo: Moondrive
Tytuł oryginału: The Thousandth Floor
Data wydania: 26 kwietnia 2017
Liczba stron: 416
Gatunek: literatura młodzieżowa


 
Rok 2118, w pełni korzystający z rozwiniętej technologii. Smartfony odeszły w zapomnienie, teraz używa się zamiast nich specjalnych szkieł kontaktowych. Samochody to także przeżytek, do poruszania się służą zwinne hovery unoszące się kilka centymetrów ponad poziomem powierzchni. Nasi bohaterowie żyją w tym przesiąkniętym technologią światem. Nowoczesność nie uchroniła ich jednak od problemów dzisiejszych nastolatków. Żyją w tysiącpietrowej wieży, całkowicie dostosowanej do prawie wszystkich potrzeb. Szkoły, sklepy, restauracje, kluby, siłownie, kościoły, a nawet parki, czego dusza zapragnie. Jednak nie dla wszystkich. Jak w każdych czasach, panują tu dosyć spore różnice społeczne. Im wyższe piętro, tym lepiej sytuowana rodzina.

To historia pięciu osób, każda z nich jest z innego piętra, ale ich losy się łączą. Ich drogi się przecinają, a wskutek tego pewnego dnia ktoś spadnie z samego szczytu wierzy. Będzie leciał tysiące metrów w dół, ze świadomością zbliżającej się nieuchronnie śmierci. Aby jednak dowiedzieć się, kogo spotka taki przerażający los musimy poznać każdego z bohaterów i prześledzić jego historię.

AVERY – mieszka na samym szczycie wieży, co wiele mówi o statusie społecznym jej rodziny. Jej idealna uroda to zasługa odpowiednio dobranych genów w laboratorium. Robi maślane oczy do swojego przyrodniego brata, Atlasa, który wrócił właśnie z rocznej podróży. Avery sprawia wrażenie zakochanej w Atlasie, traci dla niego głowę, denerwuje się kiedy zbliża się do niego jakaś dziewczyna. Próbuje ukryć swoje uczucia przed wszystkimi, nawet przed samym zainteresowanym. I choć brzmi to nieprawdopodobnie, to właśnie ona wydaje mi się najmniej wyniosła i butna z mieszkańców wyższych pięter. Jest tolerancyjna i szanuje lokatorów z niskich pięter. Czasami zachowuje się jak zimna suka, ale jest to spowodowane zazdrością o swojego brata.

LEDA – przyjaciółka Avery, która właśnie wróciła z odwyku. Dziewczyna ma duży pociąg do substancji różnorakiego rodzaju, głównie narkotycznych. Jest zakochana w tej samej osobie co przyjaciółka – w Atlasie. To spory problem dla obu dziewczyn, bo próbują ukrywać fakt swojego zadurzenia w chłopaku przed sobą nawzajem. Próbują, ale wychodzi im to średnio. Jest to zalążek konfliktu i oddalania się przyjaciółek. I zapalnik do narkotycznego odurzenia.

ERIS – zdzirowata, niezwykle pewna siebie koleżanka Avery i Ledy. W związku z jej 18 urodzinami i pewnymi kwestiami finansowymi wykonuje test DNA. Okazuje się, że człowiek, który całe życie był dla niej ojcem, w rzeczywistości nim nie jest. Dziewczyna wraz z matką lądują na 103 piętrze, bez pieniędzy i luksusów, do których przywykły. Eris jest wściekła i załamana. Taki upadek to dla niej koniec świata. Panicznie boi się, że ktoś z jej zamożnych znajomych odkryje prawdę. Jej sąsiadka z nowego lokum pokazuje jej zasady jakie panują na niższych piętrach. Eris poznaje inne życie i dowiaduje się, że dobrze czuje się w towarzystwie Mariel, a nie snobów z wysokich pięter.

WATT – jest też chłopak z 240 piętra, który dzięki swojej dorywczej pracy poznaje Avery. Chłopak jest zauroczony ślicznotką i nawet udaje mu się do niej zbliżyć. Czy przezwycięży różnice społeczne i miłość do Atlasa? To niełatwe, ale Watt ma pewnego pomocnika, bardzo nadzwyczajnego.

RYLIN – ona mieszka najniżej, na 32 piętrze. Dla mieszkańców wysokich pięter to co najmniej slumsy. Rylin jednak jakoś sobie radzi. Po śmierci mamy musi utrzymać siebie i swoja siostrę. Sprzątając w jednym z mieszkań na wyższych piętrach poznaje bogatego chłopaka, który traktuje ją normalnie, jak równą sobie. Łączy ich ból po stracie rodziców i to zbliża ich do siebie. Ale czy mają szansę kiedy dzieli ich kilkaset pięter?

Zakazane miłości, narkotyki, tajemnice. Problemy dotyczące wielu nastolatków dotykają zarówno tych buednych jak i tych bogatych. Pieniądze nie uratują nikogo przed zdradą czy złamanym sercem. Pieniędzmi nie kupi się miłości drugiego człowieka, przynajmniej nie tej szczerej i prawdziwej. Ścieżki naszych bohaterów będą się przecinały i rozgałęziały, aby finalnie doprowadzić do jednego miejsca – na szczyt wieży.

1 komentarz:

  1. Młodzieżówka w przyszłości dziejąca się na szczycie wieżowca, to trochę powiew świeżości w porównaniu do Dworów i Igrzysk Śmierci. Chętnie dostałabym ją w swoje łapki ;p

    OdpowiedzUsuń