Dwóch chłopców, o których stara się
średniowieczna gildia przestępców. Złoczyńcy mordują całą
rodzinę tylko po to, aby móc porwać podlotków. Gilbert i William
mają teraz przejść szkolenie i zostać przestępcami. Może
żebrakami, może złodziejami, a może zabójcami. Chłopcy
wyrastają pod opieką Alarda, poznają tajemnice Londynu i okolic,
kształcą się w przestępczym procederze.
Ale czy są w stanie zapomnieć, że
ich opiekun zamordował ich rodzinę? Tak ważne wydarzenie chyba nie
wyparuje z umysłu, nawet jeśli stało się to wiele lat temu.
Pewnego dnia chłopcy zostają
rozdzieleni. William ma zostać złodziejem a Gilbert zabójcą.
Przyszły morderca zupełnie zmienia osobowość i poglądy pod okiem
mnicha Thomasa, wyzbywa się wyrzutów sumienia za odebrane życia.
William dobrze sobie radzi, jego
wygimnastykowane ciało pozwala mu kraść i łupić, jedyne co mu
przeszkadza to czasami odzywające się sumienie. Chłopak zadurzył
się w pyskatej córce członka gildii, natomiast w Willu kocha się
koleżanka z dzieciństwa, Lora.
„Ballada o przestępcach” pokazuje
realia średniowiecznego Londynu. Miasto jest pełne przestępstw,
mordów, brudu i smrodu. Autor potrafi to fantazyjnie zobrazować.
Ciemne, paskudne zaułki, zaniedbane, śmierdzące domostwa – tak
właśnie wyglądał Londyn w tamtych czasach. Śledzimy życie
braci, ich wybory i to, jak zmienia się osobowość w zależności
od środowiska, w jakim się przebywa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz