czwartek, 2 listopada 2017

Arsen | Mia Asher



Tytuł: Arsen
Autor: Mia Asher
Tłumaczenie: Iga Wiśniewska
Wydawnictwo: Szósty Zmysł

Tytuł oryginału: Arsen. A broken love story

Data wydania: 15 listopada 2017

Liczba stron: 450

Gatunek: Literatura obyczajowa i romans
 
 
 

Cathy i Ben są udanym małżeństwem. Przynajmniej z pozoru. Jest coś, co rzuca ogromny cień na ich związek. Cathy już kilkukrotnie poroniła. Nie może donosić ciąży, nie może wydać na świat dziecka. Tak traumatyczne przeżycia głęboko odbijają się w psychice. Powtarzające się poronienia mogą wpędzić w depresję, sprawić, że kobieta uważa się za bezużyteczną.
Ben stara się wspierać żonę, przynajmniej tak mu się wydaje. Jest idealny. Koleżanki zazdroszczą Cathy takiego partnera. Czuły, uroczy, przystojny, troskliwy, bogaty. Jest oddany swojej ukochanej bez reszty, oddałby za nią życie. To nie zwykłe, jak po tylu latach wciąż czuje uwielbienie do swojej małżonki. Czego chcieć więcej?

Może Was to zaskoczy, ale tak, można chcieć czegoś więcej. Taka idealność partnera może przytłaczać. Może po prostu doprowadzać do białej gorączki. Nie każdemu podoba się facet potulny jak baranek. Cathy właśnie doszła do momentu w swoim życiu, kiedy zaczęła to zauważać.
Nie może zwierzyć się mężowi, powiedzieć co czuje w głębi serca, bo on lekceważy jej uwagi. Uważa, że kobieta jest zbyt pesymistycznie nastawiona. Wydaje mi się, że Cathy tłumi w sobie emocje. A te muszą znaleźć gdzieś ujście.

Poznaje Arsena, zabójczo przystojnego, młodszego faceta. Jest bezczelny i chamski. Kobiety traktuje jak zabawki do seksu. Jego życie to ciągła zabawa. On odbiega od ideału tak daleko, jak tylko można. Już w momencie, kiedy zobaczyli się po raz pierwszy coś zaiskrzyło. Cathy jednak była twarda. Odrzucała jego zaloty, ignorowała jego bezczelne odzywki. Co dziwne, wydaje się, że
Arsen to uszanował. Stali się przyjaciółmi.

Czy przyjaźń między kobietą a mężczyzną jest możliwa? Wydaje mi się, że tak, jednak nie w tym przypadku. To było oczywiste, że wcześniej czy później musi do czegoś dojść. No i stało się. Cathy wpada w sieć kłamstw. Nie chce stracić Bena, nie chce stracić Arsena. Powstaje toksyczny trójkąt. Już nie wiem, ile Ben się domyśla. Już nie wiem, jakie zamiary ma Arsen. Wiem natomiast jedno – seks z Arsenem jest niesamowity. Gorące sceny wprowadzają do książki sporo pikanterii. Czytała się je z rumieńcami na twarzy.
Wiem, że wiele osób nie polubi Cathy i nie zrozumie jej postępowania. Ja jednak nie skreślam jej i staram się nie oceniać zbyt krytycznie. Nie jesteśmy robotami, mamy uczucia, które są często zupełnie nieprzewidywalne. Okropne jest zdradzanie Bena, krzywdzenie go każdym pojedynczym kłamstwem. Ale Cathy wiele przeszła, nieskazitelność męża może ją odpychać, każde zbliżenie przypominać o stracie dziecka.

Ta książka jest szokująca. Pokazuje to, czego obawia się każdy z nas – zdradę. Porusza trudne tematy i nie idealizuje głównej bohaterki. Właśnie to mi się podoba. Cathy jest pełna ludzkich słabości, jest podatna na pokusy. Kieruje nią żądza. Robi skandaliczne i okropne rzeczy, ale jest to część naszej natury.
Naprawdę warto sięgnąć po tę książkę, uświadomić sobie, że zdrada nie jest taka prosta, że idealność nie zawsze idzie w parze ze szczęściem.
Arsen rozpalił w Cathy pewne uczucia. Musi teraz spalić ją na popiół, aby mogła przejść swoiste katharsis.

Miłość jest nieskończona.
Nie ma początku ani końca.
Nie ma punktu wyjścia, nie ma mety.
Miłość po prostu jest.
Miłość się rodzi, rośnie, dojrzewa, a czasem umiera.
Ale wspomnienia pozostają z tobą do ostatnich godzin, w których oddychasz.
Można się zakochać, można się odkochać.
Ale pokochasz ponownie.
Zawsze.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz