poniedziałek, 8 sierpnia 2016

"Za sceną" - Olivia Cunning



















Tytuł oryginału: Backstage Pass
Data wydania: 25 października 2012
Ilość stron: 362
Wydawnictwo: Amber
Gatunek: Erotyk
Ocena: 5/10 
 
Cóż mogę powiedzieć? „Za sceną” to czysty seks. Wyuzdany i gorący. Czasami nawet go za dużo, a mówię to ja – niegardząca erotykami. Historia jest dosyć wyjątkowa – pani seksuolog, wykładowca na uniwersytecie spotyka swojego idola - Brian, gitarzystę sławnego zespołu rockowego.

Rzecz jasna Myrna – główna bohaterka ma za sobą traumatyczne przejścia. W tym przypadku jest to zaborczy były mąż. Znęcał się nad nią psychicznie i kobieta uważała się przez niego za dziwkę. Nigdy nie wyzwoliła się seksualnie, doznała tego dopiero przy Brianie. Przy nim Myrna była wyuzdana. W niektórych momentach nawet za bardzo.

Książka jest przesycona erotyzmem i wiem, że przypadła do gustu wielu czytelnikom. Dla mnie była ciekawym przerywnikiem pomiędzy innymi lekturami. Pozwoliła mi puścić wodze wyobraźni i pofantazjować. Może i czytałam bardziej interesujące książki tego gatunku, ale Sinnersi byli ciekawi i zabawni. Z całą pewnością jest to obowiązkowy punkt na liście każdego miłośnika erotyki.
 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz